13 lutego 2021r. Małgosia wraz z grupą znajomych wyruszyła na nartach skiturowych w Tatry. O godzinie 13.15 w rejonie Kopy Kondrackiej zeszła lawina śnieżna porywając na słowacką stronę Tatr Małgosię i jej dwóch kolegów…
Jeden miał szczęście, udało mu się wydostać z lawiny i przeżyć,
Małgosia i Krzysztof niestety nie mieli szans. O zejściu lawiny i mogących znajdować się w niej ludziach nie wiedział nikt, a pierwsze poszukiwania rozpoczęły się dopiero po południu, kiedy nie można było z uczestnikami wyprawy nawiązać kontaktu. Akcja ratunkowa rozpoczęła się, gdy ocalona osoba dotarła w rejon, gdzie mogła zatelefonować i podać koordynaty miejsca wypadku. Zdecydowaliśmy się założyć fundację, ponieważ nie chcemy, aby taka tragedia się powtórzyła.
Gosia Kącka
Ukończyła Wydział Architektury Wnętrz oraz Wydział Wzornictwa Przemysłowego Krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych.
Tam też zaczęła w ramach utworzonej przy ASP Samodzielnej Pracowni Mody rozwijać swoją pasję – projektowanie odzieży, zwłaszcza sportowej. Kształciła się uczestnicząc w kursach, warsztatach i pokazach mody, aż w końcu stworzyła własną firmę i markę – AYOLA.
Drugą miłością Gosi był sport. W górach i na nartach czuła się najlepiej. Jednocześnie uprawiała triathlon, odnosząc mniejsze i większe sukcesy. Odejście Małgosi, z którym nie można się pogodzić, pozostawiło niewyobrażalną pustkę wśród rodziny i znajomych. W jednej chwili upadły jej małe i większe plany oraz marzenia – szczególnie to największe – ukończeniu pełnego dystansu Iron Mana w trakcie tegorocznych zawodów w Tallinie.
Radością, którą czerpała z gór i aktywności, podzieliła się kiedyś na łamach Cragmagazine w artykule „Nie chodzi o liczby”.
Używamy ciasteczek w celu poprawienia komfortu korzystania ze strony. Nie są one szkodliwe! Zajrzyj do Polityki Prywatności, aby dowiedzieć się szczegółów.