W plecaku każdej osoby wybierającej się w góry, powinna znaleźć się apteczka powinna znaleźć się apteczka pierwszej pomocy. Czy to w plecaku turysty, czy w plecaku biegacza, narciarza, snowbordzisty czy wspinacza. Oczywiście zawartość apteczki może być dowolnie modyfikowana, w zależności od aktywności jaką wykonujemy, ilości osób, dla których może być potencjalnie wykorzystana (lub objętości / ciężkości plecaka).
W wielu sklepach można znaleźć „apteczki górskie”, „apteczki narciarskie, „apteczki survivalowe”, „apteczki turystyczne” bardziej i mniej znanych firm. Zazwyczaj różnią się jedynie użytecznością opakowania, a zawartość ich jest bardzo zbliżona. Często za to różna jest ich cena. Nigdy nie robiliśmy faktycznego porównania, ale ceny firmowych apteczek wydają się być dość wygórowane, zwłaszcza, że to co powinno być w środku, można znaleźć w dobrej cenie i w każdej aptece.
Zachęcamy do samodzielnego złożenia apteczki, a zawartość dostosować do swoich potrzeb. A więc, co musimy zakupić.
Po pierwsze: opakowanie
Powinno być: lekkie, wodoodporne, wygodne dla Was. Może być woreczkiem, saszetką, rozwijane, składane. Dobierzcie je tak, aby nigdy nie było wymówki, żeby nie brać ze sobą apteczki w góry.
Po drugie: zawartość
(przedstawiamy całkowicie podstawową, idealną dla każdego i na każdą okazję):
Medyczna:
- Bandaż elastyczny
- Bandaż zwykły (nieelastyczny)
- Gaziki jałowe
- Gaza opatrunkowa
- Plastry na rany różnej wielkości
- Plastry na odciski
- Przylepiec na szpulce do przymocowania większego opatrunku
- Preparat do dezynfekcji ran np. Octenisept lub inne zamienniki (pytajcie w aptece). Nie powinien to być preparat na bazie alkoholu – piecze! ani woda utleniona – w większej ilości hamuje gojenie ran.
- Wacik nasączony alkoholem (opcjonalnie) – do odkażania okolicy rany
- Sól fizjologiczna (0,9% NaCl) kilka buteleczek po 5 ml – do przemywania np. oczu, ran
- Kieszonkowa maseczka do sztucznego oddychania / kieszonkowa maska resuscytacyjna (opcjonalnie) – aktualne wytyczne resuscytacji zezwalają na resuscytację wyłącznie uciskami klatki piersiowej
- Rękawiczki lateksowe / nitrylowe (parę sztuk!)
- Folia NRCx2 – stanowi nie tylko jeden z elementów izolacji termicznej, można również ją wykorzystać np. jak chustę trójkątną do unieruchomienia kończyny górnej
- Tabletka glukozy / cukierek – w przypadku nagłego spadku formy (hipoglikemia)
- Elektrolity w proszku / tabletkach – rozpuścisz nawet w wodzie ze strumyka (sprawdź jednak, czy jest czysta – np. w Alpach woda pinta jest dopiero powyżej pastwisk)
- Leki (opcjonalnie):
- przeciwbólowe: Paracetamol, Ibuprofen, No-spa.
- na biegunkę: np. Loperamid
- przeciwalergiczne: np. Allertec
Uwaga! Miej jedynie takie leki, które kiedykolwiek zażywałeś i dobrze na nie reagujesz.
Pamiętaj, że nie powinno się podawać leków osobom przypadkowym – nigdy nie wiesz, czy nie są na nie uczuleni – ostra reakcja alergiczna może być zagrożeniem życia!
- Krem z filtrem UV (50) niezależnie czy w zimie, czy w lecie, czy jest błękitne lub zachmurzone niebo – słońce w górach jest zawsze bardziej intensywne, a oparzenia słoneczne bardzo nieprzyjemne i niezdrowe!
Sytuacje szczególne:
- wiesz, że jesteś uczulony na jad pszczół / os – miej zawsze ze sobą pen zńadrenaliną (przepisany przez lekarza )
- chorujesz na cukrzycę – zabezpiecz się przed hipoglikemią (pen z glukagonem, tabletka glukozy)
- chorujesz na astmę – nie zapomnij swoich leków wziewnych, miej je oznaczone i zawsze pod ręką
Techniczna:
- Scyzoryk / nożyczki
- Czołówka (zapasowa)
- Baterie zapasowe typu AAA, co najmniej 3 (do czołówki / detektora lawinowego)
Pro tipy:
- Opaski zaciskowe, tzw. „trytytki” – nigdy nie wiesz czy czegoś nie trzeba będzie przymocować.
- Mocna taśma typu: Sliver Tape – można „zawinąć” fragmenty na kijki skiturowe, trekkingowe – nigdy nie wiesz, czy coś Ci nie odpadnie.
- Podpaska – świetnie zatamuje krwawienie.